Refinansowanie kredytu hipotecznego to temat, który często pojawia się w kontekście obniżenia miesięcznej raty. To prawda – przeniesienie kredytu do innego banku może przynieść wymierne oszczędności. Ale aby faktycznie zyskać, a nie stracić, warto wiedzieć, jakie warunki i szczegóły mają kluczowe znaczenie. W tym artykule podpowiadamy, jak przygotować się do refinansowania i na co zwrócić uwagę, żeby nowa umowa była naprawdę korzystna.
Reklama:
Już na początku warto wspomnieć, że praktyczne informacje o refinansowaniu, a także pozostałych sposobach na zmniejszenie raty kredytu hipotecznego, znajdziesz na mniejsza-rata.pl – stronie, która pomaga dobrać najlepszy sposób na poprawę warunków kredytu do Twojej sytuacji.
Refinansowanie to cały proces kredytowy od nowa
Wiele osób myśli, że refinansowanie to tylko podpisanie nowej umowy z bankiem. W rzeczywistości, refinansowanie oznacza pełny proces kredytowy, od początku – ponowna analiza zdolności, kompletowanie dokumentów, czas oczekiwania na decyzję i często dodatkowe formalności związane z wpisami do ksiąg wieczystych. Dlatego, choć teoretycznie możliwe jest refinansowanie nawet parę razy w roku, w praktyce najczęściej będzie to zupełnie nieopłacalne.
O ile musi spaść oprocentowanie, by było warto refinansować?
Na papierze obniżka oprocentowania o 0,2–0,3 p.p. może wyglądać kusząco, ale po odliczeniu kosztów procesu i czasu, który trzeba poświęcić, takie refinansowanie rzadko przynosi realne korzyści. Przyjmuje się, że warto refinansować wtedy, gdy skutkiem ma być spadek oprocentowania o minimum mniej więcej 1 p.p. (przykładowo, zmiana z 7,5% na 6,5%).
Refinansowanie możliwe tylko raz?
Warto też wiedzieć, że w części banków istnieje ograniczenie i kredyt hipoteczny można tam refinansować tylko raz. To oznacza, że jeśli skorzystasz z pierwszej lepszej oferty, później możesz już nie mieć możliwości przeniesienia zobowiązania do części banków. Nie powinno nas to jednak odstraszać, ponieważ kiedy zmiana będzie faktycznie odczuwalna, refinansować oczywiście warto.
Produkty cross-sell
Banki często kuszą atrakcyjną marżą, ale w pakiecie wymagają wykupienia dodatkowych produktów: kont premium, kart kredytowych czy ubezpieczeń. To tzw. cross-sell, który potrafi znacząco podnieść realny koszt kredytu. Dlatego niższa rata nie zawsze oznacza faktyczną oszczędność – czasami lepszym wyborem jest oferta z minimalnym cross-sellem, nawet jeśli rata na starcie wydaje się wyższa.
Banki w większości swoich ofert uzależniają wysokość marży (będącą jedną z głównych składowych oprocentowania) od tego, czy wykupimy produkty dodatkowe. Są to najczęściej wskazane przez bank ubezpieczenia czy rachunki oszczędnościowo-rozliczeniowe. Warto brać to pod uwagę przeglądając dostępne oferty i poziomy marż. Cross-selling może być korzystny, dlatego nie trzeba zamykać się na produkty dodatkowe.
Zwróćmy także uwagę na warunki, z którymi wiążą się składowe oferty cross-sell i czy będziemy w stanie się z nich wywiązać. W zakresie kont osobistych, dość często są to wymagane stałe wpływy na określoną kwotę.
Zmiana okresu spłaty?
Przy refinansowaniu kredytu hipotecznego masz również możliwość zmiany okresu spłaty. Możesz go wydłużyć, co zmniejszy miesięczną ratę, ale zwiększy łączny koszt odsetek, bo będziesz płacić je przez dłuższy czas. Z kolei skrócenie okresu spłaty sprawi, że miesięczna rata wzrośnie, ale za to łączny koszt odsetek będzie niższy. Najczęściej praktykowanym rozwiązaniem podczas refinansowania jest niezmienianie okresu spłaty, warto jednak całą sprawą przemyśleć indywidualnie.
Stałe czy zmienne oprocentowanie?
Refinansując kredyt hipoteczny warto zastanowić się również nad rodzajem oprocentowania. Stałe oprocentowanie dotyczy zazwyczaj okresu najbliższych 5 lat. Co ważne – w tym czasie nie będzie możliwości zmiany oprocentowania na zmienne. Wybierając ratę stałą, dopiero po kilku latach spłaty staniemy przed ponowną możliwością wyboru, czy przechodzimy na ratę zmienną czy znów zamrażamy na kolejny okres ratę na stałym poziomie.
Obie opcje mają swoje plusy i minusy. Kluczowe pytanie, na które powinien odpowiedzieć sobie każdy refinansujący, brzmi: co jest dla Ciebie ważniejsze – stabilny i przewidywalny poziom raty w najbliższych latach czy możliwości; po pierwsze – obniżenia raty, gdy stopy spadają, po drugie – „zamrożenia” korzystniejszych warunków w formie kolejnego refinansowania?
Porównaj co najmniej kilka banków
Nie opłaca się działać pochopnie. Zanim podpiszesz nową umowę, warto porównać jak najwięcej bankowych propozycji. Dzięki temu zyskasz pełniejszy obraz rynku i łatwiej ocenisz, która oferta faktycznie będzie najbardziej korzystna na dłuższą metę. Na co zwrócić uwagę, gdy już zdecydujesz o rodzaju oprocentowania i okresie spłaty? Oczywiście miesięczny koszt raty, ale też kwestie związane z wspomnianymi produktami cross-sell. Pamiętajmy też, że banki różnie podchodzą do naszych dochodów i to co w jednym banku może uchodzić za wystarczający dochód do danej kwoty kredytu, w innym banku może okazać się niewystarczające.
Podsumowanie
Refinansowanie kredytu hipotecznego może być świetnym sposobem na obniżenie raty, ale tylko wtedy, gdy podejdziesz do tego procesu świadomie. Zwróć uwagę na marżę, ograniczenia banku, produkty dodatkowe i czas potrzebny na cały proces. Dopiero zestawienie wszystkich tych elementów pozwoli ocenić, czy refinansowanie faktycznie się opłaca.
Reklama:
Jeśli chcesz skonsultować swoją sytuację indywidualnie, warto porozmawiać z ekspertem współpracującym z kilkunastoma różnymi bankami, który pomoże wybrać najlepszą opcję. Takie wsparcie w pełni bezpłatnie otrzymasz u Łukasza Sroczyńskiego.
