Wśród narzędzi ograniczających skutki nieuregulowanych zobowiązań finansowych znajduje się upadłość konsumencka. Umożliwia ona rozłożenie spłaty zaległego zadłużenia, a w niektórych przypadkach pozwala nawet na oddłużenie. Zmiany wprowadzone w nowelizacji prawa upadłościowego w 2020 roku znacznie uprościły całą procedurę. Jednak czy upadłość konsumencka zawsze jest dobrym wyborem? W naszym poradniku omawiamy możliwe wady postępowania upadłościowego.
Upadłość konsumencka nie dla każdego
Prowadzenie biznesu i zarządzanie swoim majątkiem bywa ryzykowne. Należy przy tym pamiętać, że upadłość konsumencka nie jest narzędziem przeznaczonym dla firm. Jeśli jesteś przedsiębiorcą i rozważasz ogłoszenie bankructwa, musisz uprzednio zamknąć działalność i – co ważne – wykreślić ją z Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej (CEIDG). Dzięki temu wniosek o upadłość złożysz jako osoba prywatna.
Bankructwo w małżeństwie
Obecne przepisy uniemożliwiają ogłoszenie upadłości konsumenckiej małżeństwom – każdy z małżonków musi to zrobić oddzielnie. Przed złożeniem wniosku o bankructwo, dobrze byłoby skonsultować sytuację z prawnikiem zajmującym się prawem upadłościowym. W przypadku, kiedy para podpisała intercyzę, każda osoba odpowiada swoim majątkiem za swoje długi. Jednak dużo powszechniejszą praktyką jest zachowanie wspólnoty finansowej. Gdy w takiej sytuacji jedno z nich składa wniosek o upadłość konsumencką, rozdzielność majątkowa zostaje wprowadzona automatycznie. Co dzieje się z dobrami zgromadzonymi wspólnie? Całość przechodzi do masy upadłościowej osoby, która bankrutuje.
Zajęcie dochodu i mienia
Wiele osób, rozważając upadłość konsumencką, zastanawia się, co stanie się z mieszkaniem lub domem. W ramach uregulowania zobowiązań sąd ma prawo nakazać sprzedaż majątku, w tym domu lub mieszkania zajmowanego przez dłużnika i osoby będące na jego utrzymaniu. Jednocześnie sąd w swoich decyzjach musi mieć na uwadze zapewnienie minimum bytowego, jak np. dach nad głową. Z zysku ze sprzedaży mieszkania wydzielone zostają środki na opłacenie wynajmu mieszkania w tej samej lub sąsiedniej miejscowości na okres od 12 do 24 miesięcy.
Odmowa anulowania długu
Ułatwiona procedura ogłaszania bankructwa może zachęcać do stosowania tego rozwiązania, szczególnie kiedy nasze wydatki rosną z dnia na dzień. Złożenie wniosku nie gwarantuje jednak, że dłużnik będzie mógł ogłosić upadłość konsumencką i otrzyma anulowanie zadłużenia. Jeśli sąd uzna, że długi powstały z umyślnej winy lub nierozważnego trwonienia pieniędzy, zadłużenie pozostanie w mocy. Ponadto nie wszystkie zobowiązania finansowe podlegają umorzeniu, nie można tego zrobić m.in. z długiem alimentacyjnym oraz zobowiązaniami zadośćuczynienia czy renty za uszczerbek na zdrowiu.
Umorzenie tylko raz na 10 lat
Ogłoszenie bankructwa i oddłużenie jest możliwe raz na 10 lat. Jeśli osoba wnioskująca o upadłość ma status powtórnego dłużnika, a od wyroku nie minął jeszcze wymagany okres, sąd nie pozwoli na anulowanie długów.
Upadłość konsumencka – czy warto?
Decyzja o ogłoszeniu bankructwa nie jest prosta, a złożenie wniosku wymaga przygotowań. Jeśli rozważasz takie działanie, dobrym rozwiązaniem będzie zwrócenie się o pomoc do specjalisty. Doradca zanalizuje sytuację i podpowie najkorzystniejszą dla Ciebie opcję.